Wolna Amerykanka czyli Catch-As-Catch-Can!: California Dreamin'

What a fantastic Californian day? We have fallen in love with Los Angeles, its fabulous sunny coastline and so much to see and do! Beverly Hills and Venice Beach may be favorite tourist attractions, but downtown should not be overlooked. This is where we've started our today's journey. We actually couldn't resit shopping first in Citadel Outlets with 85 brand-name stores. Best start to a day ever!
Downtown, LA's urban center wowed us with a variety of skyscrapers including the tallest building in California.: The U.S. Bank Tower (310 mtrs). The Historic District was a big "wow" too! Then we got to famous Hollywood Hills overlooking the city and well-known HOLLYWOOD sign. Our curiosity of lifestyle of the richest people in Californian state brought us to this highest viewing point in LA.
Next we followed the winding streets to the Hollywood Blvd, home of Walk of Fame, Chinese and Kodak Theater and Madame Tussaud museum.
We couldn't miss the most desired place in LA, which is Beverly Hills with its most expensive and luxurious Rodeo Drive. Next, home of Baywatch, the most famous beach in Santa Monica, where we had to share our dinner with harsh sea gulls and very friendly lifeguards! :-)
The time on the beach helped us realize how much we are missing the sun in Ireland. We look forward to tomorrows sunbathing on Long Beach in County Orange!

Co za fantastyczny Kalifornijski dzien? Do konca zakochalysmy sie w Los Angeles z jego slonecznym wybrzezem i luksusowa atmosfera. Beverly Hills z najdrozszymi rezydencjami na swiecie (jak dom na Rodeo Drive za jedyne 9 mln dolarow) czy zapierajaca dech w piersiach Venice Beach nie sa jedynymi atrakcjami turystycznycznymi. Duze wrazenie wywarlo na Nas biznesowe centrum Miasta Aniolow z drapaczami chmur i najwyzszym wiezowcem w Kalifornijskim stanie, 310-metrowym US Bank Tower. Historyczny dystrykt tez zrobil Nas niezapomniane wrazenie.
Kolejnym celem byly slynne wzgorza Hollywood z widokiem na miasto i dobrze wszystkim znanym napisem "HOLLYWOOD". Wodzone ciekawoscia stylu zycia najbogatszych ludzi w tej czesci Stanow, dotarlysmy na najwyzej polozony punkt widokowy, skad podazajac kretymi ulicami zjechalysmy do centrum Hollywood (Hollywood Bulward) z Aleja Gwiazd, Opera gdzie wreczane sa Oskarowe Statuetki i muzeum Madame Tussauds.
Nie tracac ani chwili ruszylysmy w dalsza podroz ku najslynniejszej plazy w Santa Monica. W Naszym planie byla kolacja na piasku, gdzie David Hasselhoff i Pamela Anderson wdziecznie ratowali topiacych sie plazowiczow.
Dopiero tutaj zdalysmy sobie sprawe jak bardzo brakuje Nam slonca w deszczowej Irlandii. Juz nie mozemy doczekac sie jutrzejszego plazowania na Long Beach w drodze do kolejnego celu, jakim jest rozrywkowe San Diego. :-)